Autor Wiadomość
Gość
PostWysłany: Pią 9:57, 04 Maj 2007    Temat postu:

http://Natalie-Portman-anal-action.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1213294
Gość
PostWysłany: Pią 9:56, 04 Maj 2007    Temat postu:

http://Johnny-Depp-lesbian-strip.org/WindowsMediaPlayer.php?movie=1213294
Antara
PostWysłany: Sob 21:58, 18 Mar 2006    Temat postu:

To smutne, no ale cóż my możemy poradzić.
Hanaczq
PostWysłany: Pon 18:15, 22 Sie 2005    Temat postu:

Dokładnie
Roxy
PostWysłany: Śro 14:34, 17 Sie 2005    Temat postu:

Może kiedyś zrozumie, ze skraca sobie życie i rzuci to świństwo...a narazie....nie powinniśmy się tym przejmować....
Olciaaa
PostWysłany: Sob 10:17, 13 Sie 2005    Temat postu: Re: Kay paląca.

Hanaczq napisał:
Tylko nie gapcie się na mnie (hmmm... hmmm...) jak na głupka, ale... specjalnie się tym nie przejęłam. Tylko teraz ta sławna na cały świat istotka wydała mi się bardziej... bliska? Chyba tak. Co za ironia, przecież ja uważam, że palenie to największa głupota. Bo co to daje? Nie wiem, czy to jest przekleństwo, ale mogę powiedzieć, że... gówno.

Ale powróćmy do tematu. Tak więc - MK wydała mi się bliższa, bo to jest takie... zwyczajne. Na przykład anoreksja nie jest czymś na porządku dziennym (przynajmniej, jeśli chodzi o moje otoczenie), za to palenie - owszem. Nawet jakieś jedenastki potrafią sobie palić za blokiem! I ona, ta aktorka, też zaczęła.

Jeśli chce palić, niech pali - to jej sprawa, że zasmala sobie płuca i to na dodatek za pieniądze (chociaż głupio, że wspomniałam o kasie, bo w/w Kay ma jak lodu). Powinna tylko pamiętać, że robi z tym wszystkim wokół siebie jeszcze większe halo - i to na dodatek niespecjalnie.

Według mnie, zdjęcia palącego Motylka (nie dziwić się, ja ją tak nazywam Razz) są autentyczne. Bo niby kto miałby zrobić fotomontaż? Gdyby tak było, papparazzi mieliby obowiązek powiedzieć, że Mary-Kay nie trzymała wtedy papierosa. Poza tym - co za zbieg okoliczności, nagle trzyma tak palce i układa usta w sposób, który daje do zrozumienia, że coś wydmuchuje. Mówię Wam, to nie może być przypadek, bo nie ma na to dowodów! Że niby wszystkie media miałyby dać się nabrać? Nadal nie przekonani? To zadam ostatnie pytanie: kto powiedział, że to fotomontaż? No jasne, że wiadomo. Fani! Ci, którzy nie chcieli w to uwierzyć...

Pozdrawiam,
Hanaczq.


Zgadzam się z Toba a teraz ukazały się jeszcze fotki jak pali poraz kolejny...to już napewno nie jest fotomontaż...trzyma w reku papierosa i na stole leży paczka Malboloro czerwone :p

Martuś
PostWysłany: Pią 7:52, 12 Sie 2005    Temat postu:

Czytałam:P Sorka już tam czasem mam, że musze napisać coś po swojemu, sprubuje się więcej nie powtarzaćRazz
Hanaczq
PostWysłany: Sob 20:00, 30 Lip 2005    Temat postu: Odp do Martuś

Hej, a czytałaś moją opinię? Pewnie nie Razz
Martuś
PostWysłany: Sob 16:11, 30 Lip 2005    Temat postu:

Nie wiem czemu ale robicie z tego wielkie halo. Przecież Mary- Kate jest takim samym człowiekiem jak każdy inny, tyle że troche sławniejszym...co druga osoba na świecie pali, ona teraz zalicza się do tych psujących sobie zdrowie. Trudno, nic zrobić się nie da, chyba że sama się opamięta i przestanie z nałogiem.
Roxy
PostWysłany: Pon 15:02, 27 Cze 2005    Temat postu:

W sumie to masz rację. Kay upodabnia się nie tylko strojem ale także i "nałogiem" do fanów. Nie pokazuje na co ją "stać" ani ile ma forsy. Fakt, to jej życie....
Hanaczq
PostWysłany: Pon 14:42, 27 Cze 2005    Temat postu: Kay paląca.

Tylko nie gapcie się na mnie (hmmm... hmmm...) jak na głupka, ale... specjalnie się tym nie przejęłam. Tylko teraz ta sławna na cały świat istotka wydała mi się bardziej... bliska? Chyba tak. Co za ironia, przecież ja uważam, że palenie to największa głupota. Bo co to daje? Nie wiem, czy to jest przekleństwo, ale mogę powiedzieć, że... gówno.

Ale powróćmy do tematu. Tak więc - MK wydała mi się bliższa, bo to jest takie... zwyczajne. Na przykład anoreksja nie jest czymś na porządku dziennym (przynajmniej, jeśli chodzi o moje otoczenie), za to palenie - owszem. Nawet jakieś jedenastki potrafią sobie palić za blokiem! I ona, ta aktorka, też zaczęła.

Jeśli chce palić, niech pali - to jej sprawa, że zasmala sobie płuca i to na dodatek za pieniądze (chociaż głupio, że wspomniałam o kasie, bo w/w Kay ma jak lodu). Powinna tylko pamiętać, że robi z tym wszystkim wokół siebie jeszcze większe halo - i to na dodatek niespecjalnie.

Według mnie, zdjęcia palącego Motylka (nie dziwić się, ja ją tak nazywam :P) są autentyczne. Bo niby kto miałby zrobić fotomontaż? Gdyby tak było, papparazzi mieliby obowiązek powiedzieć, że Mary-Kay nie trzymała wtedy papierosa. Poza tym - co za zbieg okoliczności, nagle trzyma tak palce i układa usta w sposób, który daje do zrozumienia, że coś wydmuchuje. Mówię Wam, to nie może być przypadek, bo nie ma na to dowodów! Że niby wszystkie media miałyby dać się nabrać? Nadal nie przekonani? To zadam ostatnie pytanie: kto powiedział, że to fotomontaż? No jasne, że wiadomo. Fani! Ci, którzy nie chcieli w to uwierzyć...

Pozdrawiam,
Hanaczq.
ashlusia
PostWysłany: Sob 13:24, 25 Cze 2005    Temat postu:

nio... Kay pali.. Ale to jej sprawa, chce to będzie...
Ja wolałabym żeby nie.. ALe jeżeli jest już uzależniona to nikt jej nie przekona
princeton-girl
PostWysłany: Pią 15:00, 24 Cze 2005    Temat postu:

Ostatnie no cóż sż prawdziwe...



Olciaaa moderator-Poraz kolejny mówie pisz polskie znaki !!
Wiola
PostWysłany: Czw 14:17, 23 Cze 2005    Temat postu:

To nie jest wcale powiedziane, że MK pali....Razz
Tyle razy była już mowa, że te fotki to są tylko przeróby....
I mam nadzieję, że tak jest!
princeton-girl
PostWysłany: Nie 16:52, 19 Cze 2005    Temat postu:

Zgadzam sie z Roxy. Chociaż na swoj sposób ona wygląda bardzo dziecinnie i śmiesznie.. Ale to już jej problem. Ja jestem 2 lata od niej młodsza ale nie moge wytrzymac bez papierosów, no chyba że jestem super wściekła...

Powered by phpBB © 2001,2002 phpBB Group